czwartek, 28 kwietnia 2016

Look Biedronki!

Haio!
Jak tam u was?
Co mieliście dzisiaj na obiadek?
Przepraszam, że posty pojawiają się tak PIEKIELNIE rzadko, ale niestety, ja też chodzę do szkoły i ja też muszę się uczyć. Nie mogę oddawać całego swojego życia na tego bloga! Redaktorki spisują się... powiem, że mogło być gorzej. Zuzanna napisała swoją pierwszą notkę 19, czekamy na kolejną (może w piątek- niedzielę?) Klaudiusz pisze bardzo ciekawy i długi post. Jestem z was dumna, tanie siły robocze dziewczyny!
Co do Franceski- Przyjęłam cię w Niedzielę, czy mogłabyś jutro napisać posta? Rozumiem, że masz ogrom kartkówek w tym tygodniu, ale wydukanie kilku zdań o sobie nie zajmie Ci wiele czasu, nie musisz się rozpisywać tak, jak ja. Masz czas do piątku, jeżeli nie napiszesz niczego do tego czasu, zostaniesz wywalona. :')
TERAZ WAŻNA INFORMACJA DO AUTOREK:
(uwaga! Przed zrobieniem tego, trzeba zgłosić się po CHWILOWE stanowisko admina.)
Proszę wypełnić post "O nas" informacjami o sobie. Znajduje się on na samym dole archiwum pod pierwszym miesiącem stworzenia bloga. Należy też zobaczyć notkę "Dołącz do nas" i zapoznać się z regulaminem, którego MUSICIE przestrzegać. Staje się ważny od napisania waszego pierwszego wpisu.
                                                        ♥
W tej notce chciałabym pokazać wam, jak zrobić strój biedronki z dość popularnego serialu pt. "Miraculus". Niezbyt mnie on zainteresował i wciągnął, powiedziałabym, że nawet znudził, ale postanowiłam napisać ten post na prośbę czytelniczki. Będzie to look postaci z serialu  po przemianie w bohaterkę. Wydaję mi się, że jest to ciekawy pomysł. Okej, więc zaczynajmy!

Piksele. Onieonie.
Ech, ta bluzka wyszła jakaś jaśniejsza. Dziwna jest.
Dobra, przyznaję się, to moja wina. Zmieniłam kolor topu, ale było takie słabe oświetlenie, (albo ja mam problemy ze wzrokiem) myślałam, że barwy bluzy i innych ubrań są takie same. Ogólnie ten artykuł jest najmniej podobny do stroju biedronki, jestem nią naprawdę zawiedziona.
Look nie jest znowu taki drogi, według mnie cena jest adekwatna do ilości rzeczy w koszyku.

Skład looka:
Obuwie
Nazwa- Big Bootz
Cena- 250 SC
Wymagania- Brak
Jedne z moich ulubionych butów. Są bardzo ładne, a do tego tak tanie! 250 pikselowych pieniążków za takie śliczne buty, to naprawdę bardzo mało! Polecam je gorąco, ponieważ pasują do niemalże wszystkiego. Wybrałam tutaj drugą, nieco tańszą opcję z rzepami. Nie widać ich spod długich spodni, więc nie stanowi to żadnego problemu. Polecam jednak zakupić sznurowane kozaki tego typu do kreacji z krótkimi spodenkami.

Włosy
Nazwa- Poofy Pigtails
Cena- 500 SC
Wymagania- Brak
Nie wiecie, jak ja kocham to uczesanie! Jest takie dziewczęce, słodkie i delikatne. Do tego, zostało ono zaprojektowane i dodane do sklepów za czasów starszej grafiki, a ja bardzo lubię fryzury z tego okresu czasu.
Kiteczki podobne są do włosów Marinette, czy jak kto woli, Biedronki, niestety nie są one przewiązane czerwoną wstążką.

Dodatek
Nazwa: Secret Love
Cena- 350 SC
Wymagania- Brak
Maska z czarnymi brylancikami, znajdującymi się na powierzchni całej ozdoby (prócz nosa). Akcesoria było zapewne robione z myślą o Sylwestrze, nie stroju jakiejś dziwnej super bohaterki z serialu o nazwie  marki produkującej perfumy. Czyżby jednak nie?- secret love. Secret w tłumaczeniu na język Polski oznacza "sekretny", a love "miłość". W serialu główna postać ukrywała swoją tożsamość za pomocą gumowej obwódki na okolice oczu i górną część nosa. A przed kim to robiła? Jak przystało na romansik wypuszczany w Disney Chanel, to oczywiście przed Czarnym Kotkiem, Adrienkiem.
Bluzka
Nazwa- Spotted Puppy
Cena- 550
Wymagania- Brak
Krótki top, który niedawno znajdował się na pierwszej stronie w TOP. Powodem tego jest jego bardzo ładny wygląd. Mi bardzo się podoba i posiadam go, aczkolwiek odnoszę wrażenie, że w ogóle nie powinien wchodzić w skład kreacji. Dlaczego? Nie jest on podobny do ubrania Biedronki. Dosłownie wszystko byłoby git, gdyby nie długość rękawów.

Dół
Nazwa- Dot Dot Dash
Cena- 350 SC
Wymagania- Brak
Zazwyczaj trzymam się daleko od działu "legginsy" w sklepie, ale niestety, musiałam się wczoraj w niego zapuścić. Okazało się, że spodnie te nie są aż takie złe. ONE SĄ OKROPNE!!! X-O W swojej szafie w real life mam tylko dwie pary rozciągliwych i wygodnych leginsów. Jedne takie szare, a drugie mrr... cieplutkie z futerkiem. Mam same dżinsy, kilka dołów dresowych... Ale wracając do tematu posta- Marinette ma obcisłe spodnie z groszkami, niemalże takimi samymi, jak te zdobiące ten artykuł! Według mnie jest to najbardziej udana rzecz w kreacji.

Uff
Koniec xd
A więc zarządzam koniec posta.
Jutro postaram się zrobić nowe logo i COŚ napisać.
A więc do jutra!

poniedziałek, 25 kwietnia 2016

INFORMACJA Z OSTATNIEJ CHWILI! ANIME PLANET?

Haio!
Dzisiaj pani odwołała moje dodatkowe zajęcia, więc miałam więcej czasu na wypoczynek przed zabraniem się do lekcji. No i na co go przeznaczyłam? Na naszą różową gierkę, oczywiście! Wybaczcie, że post jest taki krótki, ale nie mam zbyt wiele czasu i dużo do pokazania, a nie chciałabym dołączać tej notki do innej, dłuższej, bo nie mam zamiaru takiej pisać. Poza tym byłoby już po fakcie.
Ale o co chodzi?
Już tłumaczę.
Na MSP ktoś puścił plotkę o tym, że o godzinie 20:00 wejdą nowe aktualizacje, które diametralnie zmienią wygląd naszej pikselowej postaci. Będą one stylizowane na lalki Anime. Czy uważam, że jest to prawda? Nie wiem, mam nadzieję, że nie. Lubię ten styl rysowania, aczkolwiek MovieStarPlanet ma być MovieStarPlanet i tak ma pozostać.
Chociaż... gdyby jednak to okazało się prawdą, to naprawdę nie będę narzekać. Ciekawe, jak wyglądałabym jako taka dziewczyna.
narysuj mnie ktoś pls
A skąd się o tym dowiedziałam?
Z forum, oczywiście!
Pokażę wam kilka tematów z niego, które powinny objaśnić co nieco sprawę.
Cała gra huczy o tej zmianie. Nie dziwię się, w końcu wiele użytkowników uważa, że anime jest głupie i nie chce dopuścić do "zrujnowania" planety.
Tutaj pozwolę poprawić sobie autora tego zacnego wpisu.
Postać anime nie wygląda jak Japończyk, tym bardziej Chińczyk. Radzę wpierw zapoznać się z informacjami, a dopiero potem pisać. (Że jak? Ma pisać potem? xd)
Dostajemy tutaj dużą porcję faktów. Osoba ta podsumowała wszystkie fakty o plotce (lub prawdzie). Jednak niestety, to nie rozwiewa wątpliwości graczy. Uwagę zwróciłam na komentarz pod wpisem.
"jem pieska małego +"
No to życzę smacznego.
(Babciu, jakie rymy!)
Nieco obszerniejszy tekst od poprzedniego i zawierający więcej informacji. Warto go przeczytać, ponieważ powiadamia nas, że MSP nie zostanie "zmangowane". Ten wpis według mnie to udokumentował. Koniec.

Moje zdanie:
Gdyby moderatorzy mieliby zamiar wprowadzić aktualizację, o której jest ta notka, to pewnie by nas uprzedzili.
Pa.
Do następnej.
Za milion lat, bo mam duuuużo nauki.
Ale i tak codziennie wchodzę na MSP.
Tak, jestem uzależniona.

wtorek, 19 kwietnia 2016

Hej!
Mam na imię Zuza , i jestem nową redaktorką na tym blogu , więc trochę  o sobie opowiem . Mieszkam w Olsztynie , i od dawna interesuje mnie MSP . Przyjaźnie się z Jusią , znaną wam jako Krokiecik . Lubię pisać wiersze i opowiadania ,uprawiać sport ,gotować i rysować .

A oto moje zdjęcie . Mój nick to wenuslady . (wiem że trochę kiczowaty;) )

poniedziałek, 18 kwietnia 2016

TAG 5 animacji!

Ohayoo!
Jak tam dzień?
Od razu odpowiem na pytanie pewnej osoby.
Tak, mam kanał na you tube. Prowadzę go wraz z moją koleżanką, ale nie zareklamuję wam go, ponieważ nagrywanie filmików nie daje mi satysfakcji, przynajmniej z Misią. Są osoby, które najzwyczajniej w świecie wkurzają, a są osoby, które wkurzają tak, że aż się je lubi. Zgadnijcie, do jakiej z tych grup zalicza się Klaudia. :')
nie ty krokiecie ty nie jesteś klaudia ty jesteś krokiet
Ostatnio szukałam dwóch osób, które chciałyby dołączyć na bloga i na nim pisać. Niestety, jedna z potencjalnych redaktorek, postanowiła się usunąć i nie przyjęła zaproszenia, które jej wysłałam aż dwa razy. Także tej pani dziękujemy, przyjmujemy wenuslady.
I trzeba będzie dokonać wielu zmian na blogu, taaa.
Po pierwsze: nowy wystrój
Po drugie: nowe logo bloga
Po trzecie: nowe logo dla wszystkich
Po czwarte: nowy przerywnik i przywitanie
A więc oprawy graficznej do zrobienia mam dużo. Kolorystykę już ustaliłyśmy, możecie zobaczyć ją, wchodząc w moją listę życzeń. I ją kupić. HAHHAHAHAAH.
                                                       ♥
Niedawno zostałam nominowana przez Independent Girl  z bloga Abieski
do TAG 5 animacji! nie zostałam nominowana nikt mnie nie lubi ona nawet nie wie o moim istnieniu ale każdy kogo imię ma więcej niż 7 liter, może zrobić ten TAG. O co w tym chodzi? Musimy dopasować pięć według nas pasujących czynności do danej kategorii. Jest to bardzo przyjemny i pomysłowy TAG, którego autorką jest Lariee , redaktorka bloga ta z msp.
Zaczynajmy!

1. Twoja Ulubiona Animacja
 Casual Stand
W przetłumaczeniu na nasz ojczysty język: "Codzienna poza". Bardzo nie lubię przesadzonych lekcji, więc gdy zawsze mam chęć kupić fajną czynność na potrzeby boga, szperam w ostatnich stronach kategorii "pozy". Nasza lalka stoi w rozkroku, ręce trzyma przy sobie, są lekko zgięte w łokciach, co powoduje, że nóg dotyka tylko dłoniami. Głowę ma lekko przechyloną. Kojarzy mi się z ulicznym stylem. Świetnie wygląda w profilu i nie jest droga. Niestety, przy włożeniu długich włosów wkrada się błąd, który widoczny jest na powyższym zdjęciu.
Dotychczas używałam jej do robienia logo i nagłówków na tym blogu, jednak ostatnio zakupiłam nową, którą teraz będę wykorzystywać przy każdej okazji. hihi

2. Animacja, która Ci kogoś przypomina
MovieStar maluje swe botoksowe usta czerwoną szminką, po czym chowa kosmetyk w dziwnie zagiętych dłoniach i staje na jednej nodze. W tej pozycji zastyga aż do wybrania innej czynności lub skończenia filmu/ artbooka. Teraz pewnie większość czytelników zapyta się "Kogo Ci to niby przypomina?". Już objaśniam. Pewnie każdy ma, bodajże miał jakąś rurę w klasie. Maluje się, poluje na #pieknyh bojuf (W tym celu jedzie nad może i gdy nikt nie widzi, kradnie czerwone oznaczenia.) i ubiera w markowych sklepach np. sinsay, (po polsku "słowo grzechu") w którym chętnie wydaje hajs na krótkie topy i $halllofee szorciki. Hałs, zaopatrza się w tym miejscu w rórgi i oczywiście ejdż end em, tam spędza najwięcej czasu na oglądaniu (przy okazji ich kupowaniu) topów z miki małs. Ta animacja wspaniale przedstawia, jak wygląda rura, która widzi przystojnego boja, którego chce.... nie dokończę

3. Animacja, która twoim zdaniem powinna znaleźć się w TOP
Kocham, kocham, kocham! Była to jedna z pierwszych czynności, jakie zakupiłam. Postać gra na ukulele, przy tym kołysząc się w jedną i w drugą stronę. Jak widać po wykonaniu instrumentu, lekcja pochodzi z czasów starej grafiki. Kojarzy mi się z pewną nutą pochodzącą z niegdyś mojego ulubionego serialu TV, jakim był "Pingwiny z Madagaskaru". W jednym odcinków została zaśpiewana przez pingwinów-komandosów piosenka o autobusie z Piekieł bram, w której Kowalski grał na bungee. Wiem, że ukulele i bungee (och, te powtórzenia!) są to dwa inne instrumenty, aczkolwiek są do siebie podobne.

4. Animacja, która odzwierciedla twój charakter:
Tak, to niestety jestem cała ja. Po ciężkim dniu spędzonym w budzie szkole, włączam sobie laptopik, siadam na miękkiej pufie koloru fioletowego i wchodzę na MSP. No i co robię potem? Oczywiście pobyt na różowej plancie zaczynam od obrażania innych graczy, czyli trollowania. Wypominam 6-letnim dziewczynkom błędy, chociaż sama je robię. Logika tutaj upada i nie może podnieść się z ziemi, ale nie o poprawnym myśleniu tutaj mowa, tylko o moich pasjach a raczej uzależnieniach. Ta mina trolla została uchwycona w idealnym momencie. Tak wygląda moja twarz, gdy zastanawiam się, jaki by tutaj komentarz walnąć.

5. Animacja, której nie lubisz
Sama lekcja w sobie byłaby fajna, gdyby nie te wszystkie rekwizyty. W czynności chodzi mniej więcej o to, że nasza postać wygrała jakąś walkę zimową. Patrząc na tą znudzoną MS po lewej stronie, mam wrażenie, że lepiej byłoby, żeby nie my, lecz ona zwyciężyła. Od dzisiaj będę barykadować wszystkie drzwi i okna na noc...
A ten chłopak, a raczej jego nogi? Nikt mu nie pomoże? Będzie tak w tej zaspie leżał, aż się odmrozi? Może ta obrażona dziewczyna go tam zepchnęła? Oj Dobrochno, zaczęło się. ONA SIĘ MŚCI! Wczoraj znalazłam zdechłego kota pod moją furtką. To chyba zły znak, co nie?

I skończone! Nie było tak źle, mi całkiem się podobało.
krokiet małpuje taga ale ja będę lepsza i pierwsza go opublikuje hahha

Nominacje:
-Mosiaxdd z MSP oczami Mosi

Nie mam już pomysłów. TAG mają wykonać wszystkie osoby, które kiedykolwiek siedziały ponad 3 godziny na komputerze.

Dziękuję za przeczytanie notki
Wasza publikująca ją o 23:10...

piątek, 15 kwietnia 2016

Random look! #1

Ohayoo!
Jak tam dzień?
Co tam na obiad?
Ach, wiecie, że jest to 40 notka? Doskonale pamiętam, gdy pisałam jeszcze pierwszy post, naszukałam się wtedy zdjęcia koku "kópy"...
Na jubileuszową 50 planuję coś specjalnego, niech będzie to niespodzianka. Krokiecik nie wie jeszcze, cóż to będzie, aczkolwiek mam w planach wyjawić mu tą tajemnicę. Wybaczam Ci, że jesteś taki leniwy i od dawien dawna nie napisałeś notki, bo zajmowałeś się seksownymi dentystami-uchodźcami. Wybaczam Ci, że na moją cudowną ripostę odpowiedziałaś "pstrąg" i wybaczam Ci, że nie chcesz mi kupić ajfona (O tym telefonie Ci nie mówiłam, ale podejrzewam, że i tak mi go nie kupisz. :( ) ALE NIE WYBACZĘ CI TEGO, ŻE TY, PLACKU Z NADZIENIEM OŚMIELASZ SIĘ NIE REKLAMOWAĆ BLOGA W STATUSIE!
Ja to ciągle reklamy robię... teraz nie mam żadnej, bo akurat nie mam dostępu do konta.

W powodów technicznych zablokowali mnie parufki jedne wszystkie zdjęcia robione są na innym koncie, odwzorowaniu babci Dobrochny.
Letz go
                                                  ♥
Dawno nie było looków, pora to zmienić!
Wprawdzie tego rodzaju notki pojawiają się dość często, bo nie umiem zachować różnorodności. Jak coś polubię, to tylko to robię. No cóż, takim jestem człowiekiem.
Na tego posta przygotowałam całkiem ciekawy materiał.
Jest to coś w rodzaju "Looki z Top", także związane z losowaniem, ale o Ile tam mogliśmy wybrać sobie najładniejsze artykuły, często był dość duży wybór, to tutaj jesteśmy całkowicie zdani na łaskę lub niełaskę Boską! xd
A więc o co tutaj zasadniczo chodzi?
Pierwszy człon nazwy, czyli słówko "random" oznacza "losowy", a drugi to uniwersalne słowo określające zapisany ubiór na naszej planecie.
Czyli #popolskiemu brzmi to mniej więcej tak: "Losowy zestaw".
Zasady są proste: wchodzę na stronę losowe.pl, wybieram funkcję "liczby" i po prostu losuję. Najpierw karta, potem numer ubrania.
Ok, bez przedłużania, zacznijmy od bluzki!
Trafiliśmy na stronę 66 i artykuł numer 8. Jest to krótka bluza włożona na równie niezbyt długi top. Narzutka ma na przeróżne złote wzorki, które kojarzą mi się ze Egiptem. Apropos Egiptu- przypomina mi się taka historia z rekinami w roli głównej. Może gdy kiedyś mnie ktoś o to zapyta, to odpowiem. Bez wahania mogę stwierdzić, że jest to jeden z dwóch podobających mi się elementów na tej stronie. Drugą jest pierwsza sukienka, nie powiem, że jest brzydka.
Spodnie:
Nie lubię tych obcisłych dołów, więc szczerze powiedziawszy do gustu nie przypadł mi żaden z widocznych. Dobrze, że generator wylosował liczbę "4", czyli nie takie złe i okropne spodnie dresowe. chyba nie dresowe bo jakies takies kórcze som luźne parufka Jedyne, co mi się niezbyt podoba to to, że nie da się zmienić koloru tego złotego znaczka na pasku. Są w czerwone wzorki, co raczej nie będzie mi przeszkadzać z racji tego, że można wybrać ich barwę z palety.
Buty:
Zawsze myślałam, że te czarne kapciuszki w pierwszym rzędzie są z głową psa. Wiecie, jest taka rasa, która nazywa się chow chow i te psy mają takie mordki i grzywę jak u lwa. Moja sąsiadka ma aktualnie takiego zwierzaka. Nazywa się Kajtek, jak na psa, dziwne imię. ty byś swojego psa stefan nazwała lol  Czekając na werdykt Internetowego sędzi, modliłam się, abym nie była zmuszona założyć tych ohydnych kozaków z babeczkami. Najwidoczniej mediator był dzisiaj w dobrym humorze, bo wybrał najładniejszy obiekt z przedstawionych na zrzucie ekranu. Mowa tutaj o numerze 11, glanach ze skarpetkami.
Dodatek:
Te okularki chętnie bym założyła, są według mnie śliczne! Mają w sobie "to coś", co czyni je wyjątkowymi. Te szkła... tak fajnie odbijają światło.
Krokiet powiedział, że kupi mi listę życzeń, więc wiedz, że znajdą się na niej! EDIT: Nie znalazły, bo nie pasowały mi do niczego. Smuteq.
Trafił mi się łańcuszek z numerkiem 5.
Było blisko, te dwa akcesoria dzieliło tylko miejsce różnicy, dlaczego życie jest takie niesprawiedliwe? :'(
Naszyjnik jest trochę dziwny. Jego zawieszką jest... owoc klonu pofarbowany na niebiesko? No powiem, że mnie nie zachwycił, ale to lepsze niż głowa Freddy'ego z "Five Nights At Freddy's".
Włosy:
Widzę tutaj wiele ładnych uczesań. Wybór padł na rozpuszczone i rozczochrane włosy. Podoba się mi ich objętość.
Cóż by tu więcej mówić? Nie umiem opisywać fryzur, zabij człowieka, a nic nie dopiszę.

Na samym początku kreacja wydawała mi się bardzo brzydka i ogólnie okropna, ale wraz ze zmianą koloru każdej kolejnej rzeczy, przekonywałam się do niego.
Rezultat:
Powiem, że jak na w całości losowany zestaw, wyszło naprawdę całkiem nieźle! Obawiałam się, że elegancka góra będzie kłócić się z resztą looka, aczkolwiek niepotrzebnie. Jak już mówiłam, wygląda to naprawdę ładnie i aż prosi o dodanie na listę życzeń, jednakże przed zrobieniem tego zmieniłabym co nieco.
mienso
Prezentuje się to o wiele, wiele, wiele lepiej! Dałam tutaj krótki top na ramiączkach i dopełniłam zestaw ożywiającym wiankiem. Ostatnio doszedł nowy motyw, w którym pojawiło się to przepiękne nakrycie głowy. Mówiłam już, że lubię te ozdoby, c'nie?

Mam nadzieję, że post wam się spodobał!
Żegnam!
Do następnego!

czwartek, 14 kwietnia 2016

Przydatne sztuczki na MSP! Wyłącz chat, darmowe animacje, kolorowy tekst bez VIP, gra casting i wyjście za krawędź!

Hej!
Zostałam zablokowana na MSP za... wprawdzie nawet nie wiem, z jakiego powodu. Po prostu było napisane "Zostałeś zablokowany na 1 dzień 30 godzin". ;-;
Nie pochlastałam się z tego powodu, ale boli mnie sprawiedliwość na MSP.
Podam Wam pewien przykład z życia wzięty.
Na MSP grały dwie dziewczynki, obie kupiły sobie VIPa na rok, przy czym wydały w ... dużo kasy. Pierwsza z nich nazywała się Julia, a druga Zosia. Chodziły razem do klasy. Julka była naprawdę miła dla innych użytkowników- wyrażała się grzecznie i miło, oglądała wszystkim filmy i pomagała w lvlu, więc ci "wszyscy" także jej pomagali. Niezwykle szybko wbiła wysoki lvl i znalazła się na 5 miejscu w TOP. Zosia miała ból dupy, ponieważ ona grała na starszym koncie, a do tego kilka razy miała pakiet na dość długie okresy czasu, mimo tego wbiła tylko 13 poziom. Było to spowodowane tym, że nigdy nie pomagała nikomu, a jej jedyną społeczną działalność można było odnotować na forum, gdzie wiecznie trollowała innych graczy. Dziewczynka stworzyła nowe konto, na którym zawzięcie zgłaszała swoją "koleżankę".
Wreszcie po prostu Julka została zablokowana na zawsze, a moderatorów nie dało się namówić do zmiany zdania.
Teraz pozwolę sobie na podsumowanie tej krótkiej opowiastki.

Dobre zachowanie- Julka- Pomaganie w poziomie, wyrażanie się grzecznie

Złe zachowanie- Zosia- Niepomaganie w poziomie, obrażanie na forum

Kto został ukarany?
Julka została ukarana.
Za co?
Za złe zachowanie swojej koleżanki.

Teraz hepi end dla osób lubiących takie zakończenia.
Zosia widząc smutek Julki, zrozumiała, co zrobiła. Na przerwie podeszła do dziewczynki i przeprosiła ją, ale ta była na nią okropnie zła, gdy dowiedziała się, że to jej sprawka, więc nie miała nawet ochoty z nią rozmawiać. Zofia w domu zadzwoniła do moderacji i prosiła o odblokowanie konta. Na szczęście pracownicy MSP się zgodzili, a Zosia poniosła konsekwencje swojego czynu. Pogodziła się z Julką, aczkolwiek ta druga nigdy jej tego nie zapomni.
                                                           ♥
Chciałabym Wam pokazać cztery przydatne sztuczki. Może są one niedopracowaniem, błędami w grze, a być może specjalnymi, ukrytymi funkcjami! W to ostatnie raczej wątpię, bo po co moderatorzy mieliby pozwalać nam mieć animacje od innej MS w filmie, skoro jest sklep z czynnościami, a np. jakiejś osobie spodobałaby się lekcja dla VIP. Wtedy kupiłby pakiet i od razu pracownicy mieliby zysk! Z drugiej strony, trik z planetą jest chyba specjalnie dodany, ale tego nie wiem.

1. Wyłącz czat!
Miałeś kiedyś taką sytuację, że chciałeś zrobić film, ale miałeś dość twoich znajomych, którzy ciągle wysyłali ci statusy "loff sebuś :**** nagrywam zbieram mega presenty na otcineczek 2/10000000" lub "uni som w sklepje oh ide kupić haha już kupiłam wrzyzdkie!11!!" i nie mogłeś się przez nie skupić? No niestety, ten problem dotyka aż 80% graczy! (Pozostałe 10% to ludzie, którzy nie robią filmów, a kolejne 10% to ludzie, którzy nie mają znajomych. ) Jak temu zaradzić? To prostsze niż myślisz!
Wystarczy kliknąć w tą oto planetkę z logiem naszej gry, która znajduje się nad postacią. Po wykonaniu polecenia, wyłączy się nam ekran tego, co robiliśmy w tym momencie (nie dotyczy miasta) i pojawi się strona główna.( miasto xd). W moim przypadku będzie to sklep.

2. Dodaj animacje innej osoby!
Tutaj niestety będę musiała robić to na innym koncie, bo niestety, jak już wspominałam, zablokowali mnie.
Musimy posiadać znajomego, który ma animację, którą chcemy mieć my.
Wchodzimy w film. Niestety ten trik działa tylko właśnie w funkcji tworzenia ekranizacji, nigdzie więcej.
Klikamy na postać (w tym przypadku krokiecika) i znajdujemy opcję "animacja". Teraz wyszukujemy animację, którą chcemy wykorzystać do filmu i wybieramy ją. NIE ZAMYKAMY OKIENKA Z LEKCJAMI!
Przeciągamy naszą lalkę na animację. Dojedzie ona tylko do kwadracików z kategoriami, ale sztuczka i tak zadziała. UWAGA! Rzecz jest w tym, żeby nie puszczać postaci! Wybieramy czynność, którą wytypowaliśmy już wcześniej i dopiero teraz możemy przestać trzymać Ms.
W efekcie możemy otrzymać takie coś:
Żadna z tych osób (prócz Jusi, oczywiście) nie posiada animacji "Rumba Rumba"! nazwa genial Możecie to sobie nawet sprawdzić, proszę bardzo.
Dziewczyna na końcu: <> Aisza <>
Chłopak drugi od końca: Zac Sky (Męski odpowiednik Pixi Star)
Chłopak drugi od początku: ettwet (ja)
No i Klauda, dawca.

3. Jak grać w casting
Jak zapewne wiecie, niedawno gra "casting", w której to musieliśmy wykazać się dużą znajomością czynności lub języka angielskiego, zniknęła. Postać przedstawiająca nam lekcje została usunięta, przez co przez długi czas nie było nikogo widać. Po prostu moderatorzy ją usunęli, aczkolwiek mam nadzieję, że zastąpią ją czymś innym...
Ale niestety tego nie zrobili.
Jest jednak sposób na zagranie w tą mega wciągającą grę!
Klikamy "gry tylko dla przyjaciół" i wybieramy:
 Jak widzimy, mamy tutaj do wyboru opcję "casting". Czyżby błąd?
I jesteśmy! Ta dam! Nie wiem czy da się grać, chyba tak, ale nadal nie ma postaci, która powinna znajdować się pod napisem "Oczekiwanie na innych graczy..."

4. Kolorowy tekst bez VIP?
By móc pisać niestandardową barwą czcionki, niestety, trzeba kupić pakiet (najczęściej MS używają tego triku przy okazji kupienia VIPa) i w czasie jego trwania zaaktualizować status ("co robisz?") MUSI BYĆ ON INNEGO KOLORU NIŻ CZARNY! Gdy minie okres czasu, na który zakupiliśmy tą płatną usługę, będziemy mogli nadal pisać innym kolorem! Działa to aż do aktualizacji, czyli czasem 2 tygodnie, a czasem 1 godzinę. Taa.

5. Wychodzenie spoza ekran
Pewnie nieraz, nie dwa chcieliście zrobić jakiś żart waszemu ukochanemu znajomemu. A co powiecie na... niewidzialny hacker? Wypróbowane na 2 początkujących osobach, hahaha.
Nie jest to żadne znikanie, tylko chowanie się za paskami w czyimś pokoju lub chatroomie. Będąc schowany, można pisać w okienku.
I podsłuchiwać rozmowy miłosne (pozdro dla sweet cukierki i Michała B) )
Chwyć za nazwę swojego użytkownika i przeciągnij ją na krawędź pokoju.
Teraz kliknij spację.
Tadam!

Czy podobał wam się post?
Dziękuję za przeczytanie!
Do widzenia!
Zrobicie mi logo parufki c'nie
okok dogadamy się na MSP
bayyyyy
parufyyyyyyyyyyyyyyyyyy

poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Stare MSP #1 Tworzymy postać!

Ohayou!

A przepraszam, Jusia to zaspała? Do komputerka i pisz, bo znajdę sobie większego krokiecika! PS. Dzisiaj na obiadek jadłam twoją rodzinę.

Tutaj Babcia Dobrochna i witam Was w tym poście!
Jak pewnie możecie domyślić się po nazwie, dzisiaj będę pisać o wyglądzie i funkcjach naszej gry przed aktualizacjami, czyli jak kto woli "stare msp".

Na początku chciałabym przeprosić, że zdęcia są takie strasznie małe i niektóre elementy są wycięte z innego zdjęcia, ale znalazłam tylko jeden filmik na you tube, w którym było pokazane tworzenie postaci.
Dużo się naszukałam, więc proszę nie kopiować zdjęć. Nałożyłam blokadę kopiowania, chociaż sprytniejsi pewnie znają sposób na przechytrzenie tego dodatku.

Wstępów to ja pisać nie umiem, pls, no.
                                                         ♥
Załóżmy, że teraz jest 2011 rok, a ty siedzisz przy telewizorze i oglądasz ciekawy program, teraz jest przerwa na reklamy. Masz przełączyć kanał, gdy nagle widzisz reklamówkę pewnej gierki. Bardzo cię interesuje, więc postanawiasz odpalić komputer i zobaczyć, co to jest.
Wyświetla Ci się ekran startowy ze slajdami:
Chcesz założyć konto. Znajdujesz napis "Nowy Użytkownik" i klikasz w niego. Oczom ukazuje ci się kreator postaci.
Na początku musisz wybrać płeć. Twoją lalką może być dziewczyna albo chłopak. Oboje ubrani są w bieliznę koloru kremowego i nie mają włosów.
Załóżmy, że jesteś dziewczyną, ale dla żartów chcesz zobaczyć, jak będzie wyglądał chłopak.
Oto i losowy chłopak. Nie podoba Ci się, więc klikasz na dziewczynę.
Ufff, już lepiej.
Ale ta postać jest brzydka, trzeba trochę zmienić jej ubrania i twarz!
*Przycięte oczy, pls*
Teraz wszystkie te bluzki są unikatami. Niestety, osoba, która nagrała ten filmik, chyba nie umiała powiększyć okienka, za co ją przeklinam. Nie udało mi się rozszyfrować bluzeczki z numerkiem 1.
Powiedzmy, że wybierasz top numer trzy.
A tutaj mamy spodnie. Połowa została usunięta ze sklepów, a połowa nie. Standardowo mamy tutaj jeden dół, którego nie mogłam rozszyfrować.
Ubierasz spódnicę z podkolanówkami znajdującą się pod numerkiem trzy.
Balerinki są niedostępne. Chociaż właśnie teraz trwa tydzień unikatów, więc można powiedzieć, że na jakiś czas stają się normalnym obuwiem. Ono jest jedynym, które Ci się podoba, więc bez wahania wybierasz właśnie je!
I ostatni krok, czyli włosy! O ile się nie mylę, tylko ten kolorowy irokez można zakupić. Namyślasz się długo, aż wreszcie postanawiasz wziąć różowe włosy z prostą grzywką.
Tak wygląda twoja "piękna" postać. Taaa.
Teraz wymyślasz login. Jakoż, że jesteś jednym ze stu pierwszych graczy na naszej planecie, masz naprawdę duży asortyment!
Po chwili w puste okienko wpisujesz swoją nazwę, której będziesz używać w różowej gierce.
Nad hasłem nie myślisz długo- postanawiasz wykorzystać imię swojej rudej kotki, Kitki. Dodajesz jeszcze liczby "123", ponieważ hasło jest za krótkie i nie chce się przyjąć.
Akceptujesz regulamin.
Klikasz "gotowe" i czekasz, aż ekran się załaduje.

Nagle...

Ciąg dalszy nastąpi. B)
Przepraszam, że post jest taki strasznie krótki, ale po prostu nie mam czasu na pisanie dłuższych.
hai
parufki
mnaim mniam

niedziela, 10 kwietnia 2016

Niezwykły motyw- SPRING RARES!

Hello!
Tutaj Babcia Dobrochna!

Tak, dzisiaj jest Niedziela, bodajże poniedziałek i dopiero teraz recenzuje nowy konkurs. ;-;

Pierwsza, a zarazem najważniejsza informacja:
Szukam jednego, może dwóch redaktorów na tego bloga!
Powód: duuużo nauki i mało czasu.
W weekendy posty zawsze powinny się pojawiać, ale nie mam pojęcia, czy wyrobię się w tygodniu.
Dostałam już trzy zgłoszenia, aczkolwiek jestem PRAWIE zdecydowana, jaką osobę przyjmę, jednak napisałam, że poszukuję dwóch tanich sił roboczych do napędzania bloga.
młahahhah
                                                    ♥
W czwartek pojawił się nowy, niezwykły motyw z unikatami.
Jak? Gdzie? Dlaczego?
Dużo dzieci, które nie grały w naszą różową gierkę dość długo, by przeżyć tydzień unikatów (lub go zaspały), pisały do naszych biednych moderatorów z prośbą o przesunięcie daty.
No i nasi pracownicy zmęczeni ciągłymi imejlami o wiadomej treści, dla spokoju postanowili zrobić nam "tycieni unii!11!".
Według mnie jest to głupie, bo jeżeli artykułów nie da się kupić w sklepach, nazywane są unikatami, a są przywracane do gry, gdy może kupić je wiele osób, a wtedy tracą swoją wartość. Przestają być unikatami.
Ale konkurs jest motywem, więc postanawiam go ocenić.
Tym zwykle zajmuje się Jusia, ale wzięła płatny urlop
bez mojej zgody...
i bez jej zgody nie mogę przyjąć redaktorki...

Logo:
Grafika zachęcająca do spojrzenia na ubrania, nie spełnia swojej funkcji.
Co bym tutaj zmieniła?
Po pierwsze: Popatrzcie na ubiór postaci. Nie są to rzucające się w oczy unikaty- z tego, co mi wiadomo, to obie żeńskie fryzury nie są artykułami wycofanymi ze sklepu- dotychczas można było je kupić. Po drugie- Animacja Ms w różowym uczesaniu jest domyślna, stojąca, co naprawdę nie przypadło mi do gustu. Po trzecie- Twarz Murzynki. Nie mówię tutaj o karnacji, ponieważ to bardzo mi się podoba- graficy chcą nam pokazać, że wszyscy jesteśmy równi i możemy jeść parufki kolor  skóry nie jest ważny.
Ale te usta... normalnie oczy mnie bolą. Co mi nie pasuje? Ten syfiasty kolczyk, kolor i ogólnie wszystko. Ekhem, Dobrochno, masz takie same, tylko, że bez tego kabla na dolnej wardze.
7/10

Ubrania:
Dla kobiet:
Strona 1:
Będę pisać, co jest unikatem.
1. Włosy- Kok zrobiony na rozpuszczonych włosach, związany gumką z kokardką. Jedne z najładniejszych uczesań, jakie kiedykolwiek widziałam, przyznaję się, kocham fryzury tego typu. unikat
2. Spodnie z cieniowaniami, z których powstaje wzór tęczy. Nie wyróżniają się niczym niezwykłym, sry.
3. Szpiczasto zakończone pantofelki z paseczkami. Nie są jakieś powalające, niezbyt mi się podobają. ;d unikat
4. Włosy za pięć diamentów. Są już od dawien dawna na MSP.
5. Koszulka jest takim samym przypadkiem, jak peruka powyżej.
6. Nigdy tej bluzy nie widziałam, ale jest na niej postać z pośredniej grafiki, więc podejrzewam, że jednak jest ona perełką. mejbi unikat
7. Sukienka z motywu o potworach, zbyt często używana w horrorach, by
parufka
jej nie pamiętać. Kojarzy mi się z ubiorem Wednesday z filmu "Rodzina Adamsów".  ---------->
8. Dziwna kitka, niezbyt mi się podoba, ale doskonale ją pamiętam. Ale czy ona nie była przypadkiem nie dla VIP? o_O
9. Koszula z bufiastymi rękawami na którą nałożony jest bezrękawnik. Niezbyt mi się podoba i nie kupię tej rzeczy, mimo tego, że jest ona unikatem.

Strona 2:
1. Sukienka z tak dużym dekoltem, że aż widać biustonosz. W przeszłości było z nią kilka problemów, więc nie dziwię się, jeśli moderatorzy postanowili usunąć ją ze sklepu. Być może ten motyw to ostatnia okazja na zakupienie jej... Chyba nie skorzystam.
2. Gorset. Chyba raz go widziałam, ale nie jestem pewna, bo gorsety przeglądam bardzo rzadko.
3. Te kapciuszki były w niemieckim design studio, gdy wybuchła ta cała afera o jeden program: Charles. Zaprojektowane przez użytkowników zostały perełki, o których istnieniu pojęcia nie miałam, w sumie jakaś część z nich nawet nigdy nie została dodana. Gdy zobaczyłam te kapcie, od razu zapragnęłam je kupić! unikat
4. Baardzo drogie i przy okazji niezbyt ładne spodnie. Powiem szczerze- nie podobają mi się. unikat
5. Krótka, dwuwarstwowa spódniczka z długimi kozakami. Nie pasuje do mojego stylu, ale jest naprawdę ładna i będzie idealna do stroju czilliedrki. (pls, nie umiem tego napisać, a jestem zbyt leniwa, by sprawdzać w guglu.)
unikat
6. Ten dół jest Ś L I C Z N Y!!111!
Ogromnie mi się podoba, a do tego jest tani! Szkoda, że mogą go kupić tylko osoby z pakietem VIP, ale trudno się mówi. unikat
7. Tatuaż z czaszką. Z tego, co mi wiadomo, był on dostępny dla wszystkich użytkowników. Niestety, teraz nie jest. I tak nie zamierzam go kupować. unikat
8. Ten długi kolczyk na nosie pojawia się dosłownie każdego tygodnia unikatów. Moja żona chwaliła mi się, że go wreszcie kupiła. No jest taki rebel. unikat oczywiście
9. Rozczochrane włosy na "jaskiniowca". Nie jestem maniakiem takich uczesań, ale myślę, że wielu innym użytkownikom powinny przypaść do gustu. unikat

Strona 3:

1. Spódniczka. Mega mi się podoba, nie wiem dlaczego. Ostatnio sprezentowałam  sobie nową pozę i dół ten wygląda naprawdę świetnie na Ms wykonującej tą czynność. Już ją kupiłam. unikat
2. Sukienka baletnicy. Była już ona na poprzednich tygodniach, ale bardzo podoba się dzieciarni, chyba właśnie dlatego moderatorzy ją przywrócili.
unikat
3. Ta bluzka przypomina mi jedną, którą posiadam. Podoba mi się, czy ona nie jest ze starego motywu o Indiach? Chyba tak... unikat
4. Okulary niezbyt przypadły mi do gustu, nie lubię takich akcesoria.
5. Bransoletki/ kolczyki za 50 SC. Nigdy nie przepadałam za biżuterią na MSP, nie posiadam żadnej rzeczy z tej kategorii.
6. Moje ulubione obuwie! Miałam trzy pary tych balerinek z poprzedniego tygodnia, ale przehandlowałam je za listę życzeń. Są tanie i ładne, ale niestety wycofane ze sklepów. :c
7. Wonsz na nogę, czyli wyczekiwany tatuaż dzieciarni. Teraz nie jest już taki niezwykły, bo każdy go ma. Kupiłam sobie pięć sztuk, bo za ok. 3 miesiące dzieciarnia zacznie znów żebrać o "uni!11!" unikat
8. To nie był unikat. Chociaż był na poprzednim tygodniu. Dało się go kupić.
9. Tak samo z włosami. Są ze starej grafiki i wiele ludzi się nabiera na to, że są one wycofane ze sklepów.
 
Strona 4 (ile tego)
1. Tatuaż "kułeczka w dfuh kolorah a nat tym zawiasek" Jest tani i dość wartościowy, chyba kupię sobie drugą sztukę. unikat
2. Te getry podobały mi się od dość dawna, więc bez ani chwili wahania je zakupiłam. Bardzo lubię ubrania w paski. Szkoda tylko, że nie da się na nie nałożyć spódniczki, tylko sukienkę. unikat
3. Kostium z kokardką, stały element naszych tygodni perełek. unikat
4. Taka babcina bluzka, do niedawna była dla zwykłych użytkowników i można było ją normalnie kupić.
5. Kostium z bufiastymi rękawami... wprawdzie jest dziwny, ale ładny na swój sposób. unikat
6. Em... nie wiem, co napisać
7. Krótki topik z napisem" sweetie".
8. jakieś coś na naszyjniku
9. No i standardowo coś, czego nikt nie kupi ze względu na cenę.
 
9/10
 
Looks:
zamknęła oczy zdzira jedna
Ta kreacja najmniej mi się podoba, bo jest tutaj za dużo napaćkane. Nie zdecydowałam się na główną atrakcję zestawu: są tutaj aż trzy.
Dalej.
Tutaj jest troszkę lepiej. Podoba mi się połączenie tych rozczochranych włosów z grzeczną koszulką, falbaniastą spódniczką i eleganckimi pantoflami. Jak na zestaw stworzony z unikatów, prezentuje się bardzo dobrze.
No nie jest najgorzej. Podobają mi się kolory, według mnie szary, biel i róż pasują do siebie wręcz idealnie! Dodałabym jeszcze jeden szary detal- może kokardkę? Tak samo z białym- zmieniłabym kolor włosów, ale teraz już jest za późno. Popatrzcie na cenę... za pięć normalnych  rzeczy nawet po 500 sc za jedną, zapłaciłabym około 2 tysięcy pięćset. A tutaj?
 
Rzeczy:
O jejku, czy to nie są rzeczy unikaty? OMG.
Bardzo podoba mi się pomysł dodawania wycofanych rzeczy ze sklepu na te siedem dni. W poprzednim niezwykłym motywie pojawiły się wieszaki na ubrania i inne, nowe artykuły, które do dzisiaj można zakupić.
1. Kucyk, którego możemy dosiąść na karuzelach znajdujących się w przeróżnych parkach rozrywki. Jest on słodki, aczkolwiek nie wiem, do czego mogłabym go wykorzystać.
2 i 3. Boonie, który nigdy nie został dodany jako oficjalny zwierzak. Kup go, postaw w pokoju i wykiwaj swoich znajomych, że masz jakiegoś unikatowego booniaka.
4. Tygrys z ZOO. Jest naprawdę śliczny, kocham tygrysy, a szczególnie te białe. Chyba sobie takiego kupię i postawię zimą w ogródku...
5. Taka kolorowa gitara. Pamiętam, że gdzieś była, tylko nie wiem, gdzie.
6. Kuferek z różnymi świecącymi kamyczkami. Prawdopodobnie z motywu związanego z fantastyką, chociaż kto wie.
7. Zielona poducha z ośmiornicą. Jest słodka, ale rysowana jest starą grafiką, za którą średnio przepadam...
8. Automat z grą z duszkiem za tysiąc punktów. Ludzie  przetwarzali drogie ubrania, by dostać coś, co nie równa się nawet z ceną jednej bluzki. Po prostu masakra. ;-;
9. Ale ta panda jest kałaji. Chyba też ją sobie kupię. B)
10. Ciekawe, jak ten zwierzak umarł...? Może złe podróbki z numerkami 2 i 3 go zabiły? A może się utopił? Spadł z wysokości? Zginął w pożarze?
Reszta z tym.
9/10
 
Animacje:
Animacje są tylko trzy, za co wieeelki minus. Jedna bardzo mi się podoba i jest tania, druga jest śmieszna i prawdziwa, a trzecia... może przydać się do filmów komediowych i do tego nie kosztuje tak dużo...
7/10
 
Tło:
Powiem szczerze, że spodziewałam się czegoś zupełnie innego...
Nie widzę zastosowania tego dziwnego krajobrazu, do tego ta cena, ale...
Czy ono jest unikatowe?
Nie mam nic więcej do powiedzenia, na pewno nie znajdzie się ono w mojej skromnej kolekcji, ale są maniacy takich rzeczy.
6/10
 
Razem: 34/50 Trochę słabo, najbardziej do tej oceny przyczyniło się tło.
 
a teraz ja was żegnam
baj
parufki