czwartek, 25 sierpnia 2016

Zwierzamy inne serwery |4|- Australia + HISTORYJKA Z MORAŁEM!

Cześć i czołem homonculus z rosołem!

Z tej strony wasza kochana babcia Dobrusia!

Dzisiaj mam...
URODZINY!
Dokładniej 85.

Dziękuję wszystkim za prezenty, autografy i pamięć, oczywiście!

Gdy to teraz czytacie, może być już za późno na napisanie ,,sto lat" (cóż za chamstwo, mam przeżyć jeszcze tylko 15 wiosen?)
Ale na prezenty nigdy nie będzie za późno. B)

Ja idę dzisiaj na 18 do kina na ,,Barbie Gfjestna Sererka"
Żart.
Idę na coś innego.
ruszofy kafai pszeryfnik
- Witam wszystkich obecnych na wycieczce organizowanej przez spółkę MSP! - Woła entuzjastycznie młoda kobieta we wściekle zielonej marynarce i czerwonej spódnicy.

- W dzisiejszym odcinku ,,Zwiedzamy inne serwery" wybierzemy się na australijski serwer. - Staje obok kierowcy i szeroko się uśmiecha. Odpowiada jej na to kilka męskich pomruków.

- Co? Do Australii? Dzisiaj miała być do Ang... - Zaczyna mężczyzna w bordowym kaszkieciku i żółtej koszuli. Nie dokańcza jednak, gdyż kobieta w zielonej marynarce zasłania mu smukłą dłonią usta i wyjmuje pistolet. W jej oczach niemalże widać płomienie.

- Cicho - warczy.

Autobus rusza. Uczestnicy wycieczki spoglądają przez szyby na piękne krajobrazy zagranicznych serwerów. Podziwiają artbooki i ułamki filmów.
Wreszcie zatrzymują się przed wielkim łukiem z napisem ,,Australijskie MSP wita przybyszów".

- Na samym początku mają państwo chwilę wolnego. Przy bramie należy kliknąć przycisk ,,Stwórz nowe konto" i zrobić swojego avatara. Przy wyjeździe zalogują się państwo na Pańskie normalne konta - powiedziała bardzo wolno kobieta w zielonej marynarce. - Tam jest sklep z pamiątkami. Można zakupić tam ciuchy, rzeczy, animacje i VIPa. Doliczone do wycieczki zostało 500 SC dla każdego. Po atrakcyjnej cenie 600 SC. W razie kłopotów proszę do mnie napisać przez chat. Jestem Annie. - Uśmiechnęła się promiennie i pogładziła swoją blond czuprynę.

Uczestnicy rozeszli się w celu zakupienia pamiątek.
Po 30 minutach, grupa zebrała się w samym centrum planety.
Dzień był obfity we wrażenia-na samym początku udali się do muzeum artbooków, gdzie dane im było zobaczenie najpopularniejszych dzieł na serwerze. Następnie udali się na festiwal filmowy. Godzinę później czekało na nich kasyno, sala arkad i kilka innych gier.
Następnie poszli do pobliskiego schroniska, gdzie wyprowadzali psy, koty i opiekowali się nimi.
Na sam koniec pierwszego dnia wycieczki, Annie zaprowadziła ich do chatu dla VIP. Dzięki pewnemu hackowi, doładowano im tysiąc monet i dano pakiet na tydzień.
W klubie poznali wiele gwiazd serwera.

Po dniu pełnym zabaw, udali się na wypoczynek do hotelu dla zwierząt.
Drugi dzień spędzili na oglądaniu pozostałych atrakcji.

- Czas poznać organizatora tej cudownej wycieczki! - Powiedziała Annie, gdy mieli już wsiadać do autokaru. W swoich zagranicznych awatarach, oczywiście.

Nagle zza sklepu z ciuchami wyłoniła się staruszka ubrana w początkowe ciuchy.

- Witam. Jak miło jest mi widzieć tyle osób chętnych do korzystania z moich usług. - Machnęła ręką w geście powitania.

- Oto i Dobrochna. Organizatorka wycieczek od 16 lat. Ma ona 99 level na MSP. - Blondwłosa podeszła do babci i objęła ją ramieniem. - Czas zalogować się na polskie awatary!
Mówiąc to, podeszła do białego automatu, stojącego przy łuku i po chwili była już tą dawną kobietą w zielonej marynarce i czerwonej spódnicy.
To samo uczyniła Dobrochna.

Do urządzenia podeszła dziewczyna z brązowym kucykiem i czerwoną sukienką. Przez kilka minut zawzięcie klikała w klawiaturę automatu.

- Nie mogę się zalogować! - Krzyknęła zrozpaczona. Na twarzy Dobrochny pojawił się cień uśmiechu.

- To pewnie problemy techniczne. Niech pani spróbuje zalogować się za chwilę - odparła Annie z niewinnym uśmieszkiem.

- Ja też nie mogę wejść na moje konto - powiedział łysy mężczyzna. - Kobieta stojącą obok niego, odepchnęła go i zaczęła wpisywać swoje hasło.

- Ja też nie mogę! - Zdziwiła się dziewczyna.

Nagle wszyscy uświadomili sobie, że ich oszukano. No bo niby po co mieli podawać swoje hasło w formularzu?
Ruszyli w stronę autokaru, jednak było już za późno. Kierowca-kobieta z papierosem w ustach, Sevika, zaczęła wycofywać się z miejsca parkingowego. Babcia Dobrochna i Annie machały wycieczkowiczom z chytrym uśmieszkiem.

PAMIĘTAJCIE! NIGDY NIE PODAWAJCIE SWOJEGO HASŁA NIEZNAJOMYM!

Taka stori z morałem. Chcecie wincyj?

Przejdźmy więc do notki!

Jak już pewnie wiecie, dzisiaj pojedziemy na wycieczkę do Australii.

Ciekawostki i błędy:

Month i Year
Nieważne, ile stworzymy kont na tym serwerze, zawsze, ale to zawsze, będziemy musieli wypełnić rubryki "Miesiąc urodzenia" i "rok".

VIP w złotówkach
Nie jest to błąd, tylko planowana funkcja. Ale postanowiłam ją pokazać, gdyż jest to całkiem ciekawe.
Tylko ceny są zapisane w języku polskim, a reszta po Australijsku (Z tego co wyczytałam, jest on tylko odmianą języka Angielskiego.)

Film:
Nazwa: 6. Do you think
Reżyser: xCalix
Liczba wejść: 4.400
Ocena: 4,54
Filmik trwa 12 sekund. Na tle boiska piłkarskiego widzimy dwie postacie- dziewczynę i chłopaka.
Ekranizacja ma na celu poznać zdanie innych użytkowników serwera na jakiś temat.
Co myślę o tym filmie? Jakich szalenie kreatywny to on nie jest, ale ogląda się go lepiej niż te głupie 10 sekundówki.

Artbook:
Nazwa: I can make u forget
Liczba Love it: 496
Autor: Kim1324
Pierwsze, co spodobało mi się w tym arcie to tło. Kim zadbała o to, by wszystko wyglądało ładnie i schludnie. Szczególnie spodobał mi się pomysł z tymi motylkami w rogach kartki.
Autorka zapewnia nas, iż zna sposób, żeby coś zapamiętać.
Nie sprawdziłam, czy działa.
Całkiem ciekawy pomysł, a wykonanie można ocenić na 10/10!
Gdybym musiała, przyczepiłabym się do kolorystycznie niepasującego ubioru Postaci wykonującej animację z różdżką.

Look:
Nazwa: Little Heart Breakers
Liczba Love it: 96
Autorka: 2Bastar

Nie podoba mi się.
Co?
Praktycznie wszystko.
Kolorystyka całkiem mi pasuje, podoba mi się to połączenie czerni i czerwieni.
Spódniczka i bluzka całkiem spoko się ze sobą prezentują, warkoczyki dodają uroku całemu zestawowi.

A reszta?
Fuj!
Te buty prezentują się w tym looku okropnie. Nie wspomnę już o dodatkach, których wszędzie pełno. Oto idealny przykład na to, jak bardzo można zniszczyć ładny look.
Oto poprawiona i według mnie ładniejsza wersja:
Uff...
Od razu lepiej.

Moviestar:
Oto 2Bastar-autorka niekoniecznie najładniejszego, ale najpopularniejszego looka na Australijskim serwerze!
Ma ona 52 level, chłopaka i trzech najlepszych przyjaciół.
Jej styl... szczerze mówiąc, nie podoba mi się ani trochę.

Pokój:

Szczerze powiedziawszy, podoba mi się tylko ogród mieszczący się w domu 2Bastar.
Według mnie wygląda on jak prawdziwy raj! Woda, delfiny, wodospad i palmy... Chętnie sama znalazłabym się w takim miejscu.
*O*

Podobało wam się?
Piszcie w komentarzach, a tymczasem ja idę.
Do następnej notki!


Babcia Dobrochna

papcia dobrohna lkdjeshejto35

lelelelel odwala mi
mam dałna

xdddddddddddddddd

2 komentarze:

Może coś napiszesz?