środa, 31 sierpnia 2016

Momio #5 kłiz i kilka tematów z forum!

Cześć i czołem, homonkulus z rosołem!

Nadszedł ten dzień...

Koniec wakacji...

Powrót do szkoły...

Męka, cierpienie i ból...

...nauki.

Dlatego postanowiłam opracować wstępny grafik postów. Notki będą pojawiały się w dniach następujących:
- Wtorek
- Czwartek
- Piątek
- Sobotę
Oczywiście sytuacja może ulec zmianie, bo nigdy nic nie wiadomo, ale postaram się opublikować notkę raz na dwa dni.

Z okazji pożegnania Lata i rozpoczęcia Jesieni, postanowiłam zmienić wygląd bloga. Prezentuje się on następująco:
Znowu przywróciłam strony! Naprawdę je lubię i ciekawie prezentują się w tej czerwonej wersji kolorystycznej.
Nie chce mi się pisać zaplanowanego Random Look, więc pokażę wam nowiki z Momiowego forum! Zaczynamy!

W międzyczasie, Dobrusia zdobyła czternasty levelek!
Pomógł jej przy tym Dobroduszny Karol.

Na tym kończą się dobre nowiny. Jackowi- policjantowi Momio, przedłużyli karę na kompa bana, do dziesięciu lat! Okazało się, że był jeszcze odpowiedzialny za kilkadziesiąt pobić...
Niezły facet, nie? B)))

Kilka dni po tym, władzę nad grą Internetową, oddano w ręce białowłosej ćpunki-eks Jacka i jej demonicznego kota, Mlekusia.
I wtedy świat naszej pikselowej piękności uległ w gruzach. Moderatorka wprowadziła wiele absurdalnych i utrudniających życie zasad, że po kilku dniach na ulicach Momiowa przechadzały się miłe damy w bogato zdobionych sukniach i wysoko upiętych włosach. Wszyscy musieli być dla siebie mili, bo jak nie...
...bo jak nie...
...bo jak nie...
...to stracą głowę.
No i właśnie tym sposobem, wszyscy mieszkańcy cofnęli się kilka wieków dalej.

Karol, który okazał się dziewczyną, czyli Karolina, była bardzo przeciwna tym zmianom. Ona sama miała styczność z białowłosą i bała się jej kolejnych pomysłów.

Postanowiła więc się jej pozbyć. Niestety, potrzebowała kogoś do pomocy. Zaprosiła więc Babunię, która miała u niej mały dług i zaproponowała współpracę. Ona też uważała, że obecna sytuacja jest nie do wytrzymania.

Podszywając się pod Lucasa, zaprosiły Emily do ciemniej uliczki i tam...

POKAZAŁY JEJ TEMATY Z FORUM!
-----------------------
Na momio znalazłam coś bardzo ciekawego. Mianowicie-quiz stworzony przez moderatorów! Oto i screen wiadomości.
No cóż... Niezbyt interesuje mnie rozwiązywanie quizów, w dodatku tak nieciekawych, no ale notki muszą się zgadzać.
No i całkiem fajnie byłoby dowiedzieć się, jakiego moderatora przypominam.

Weszłam we wskazany link.
Test został stworzony na witrynie do tego przeznaczonej. Ma on 6 pytań i rozwiązało go ponad pięć tysięcy osób. Nieźle.
Ale bez zbędnego gadania- klikamy ,,start" i zaczynamy!

Tak szczerze powiedziawszy, to żadne z powyższych. Najbliżej prawdy było stwierdzenie ,,opowiadam innym o nowościach, które odkryłam", tyle że nie robię tego na Momio,tylko na blogu. No powiedzmy, że może być.

Bo na pewno nikomu nie pomagam.

Moimi ulubionymi kolorami jest czerń i pudrowy różyk. Lubię też niebieski, więc zaznaczyłam pierwszą opcję.

Oczywiście, że do mojego kochanego Jacusia. B)
Żeby było jasne-Emily to nieprzewidywalna ćpunka i psycholka, Lucas jest mamisynkiem i gejem, a Tiki to jeden wielki spamer z ptasią grypą.
Wśród całej czwórki moderatorów, tylko jeden z nich, Jack, jest pozytywnym charakterem.

Wyluzowany i kól.

I ostatnie pytanie:
Znajomi na emespe opisaliby mnie ,,Cool".
No bo przecież mały raczek piszący wszystko z małej litery i bez polskich znaków, jest taaaki fajny.

Emotek też często nie używa.

A więc przyszedł czas na wyniki...
Uwaga...
napięcie...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Jestem...
.
.
.
.
.
.
NF RKWTHIECRINIJEJR
ŻE JA NIBY TĄ ĆPUNKĄ?
NIEMOŻLIWE!

Jestem doprawdy zagniewana i zdzwiona tym wynikiem. Jak oni śmią porównywać mnie do tej niemoralnej dziewczyny? Ja przynajmniej mam godność... i lepsze animo.

lenny face

-----------

No a teraz przejdźmy do forum, czyli mojego ulubionego miejsca. B) Powstają tam godne potępienia wpisy, które ja po prostu uwielbiam hejtować. Taka już jestem, sorry.

Bo tak jest i nie pytaj.

Po prostu nie.

Ale na serio.

A ja Johnny Dee.

Ładna dziewczyna. Przecież widzę, że to z neta, dziewczynko.
Babci nie oszukasz.

A zabronisz?

Komwersujący? Nie znam takiego określenia, złotko. To jakiś nowy sposób konserwowania ogórków? Chyba chodziło ci o ,,kompromitujący". Ale to nie ja ci w głowie siedzę, może twój sekret polegał na tym, że ,,komwesowałaś" ogóraski?

Pokemony to Anime. ;-;


Tym szalenie mądrym wpisem, zakończymy post.
Jutro pojawi się ,,Animals Challenge", obiecuję.

Cześć i paa.

              DOBROCHNAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Zrobię sobie logo. Będzie za kilka dni xd.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Może coś napiszesz?